Kontakt/contact: edyta_to@wp.pl

czwartek, 3 marca 2016

Yankee Candle Bundle Up


Jeszcze ze świątecznego klimatu :-).

Rano zorientowałam się, że w wersjach roboczych postów leży nadal recenzja, która ma typowo zimowy klimat... A komu chce się teraz o zimie słuchać? Cóż :D trzeba przez nią przebrnąć ;).

Opis z goodies.pl
Wosk ze świątecznej linii zapachowej Yankee Candle z serii Classic o czystym, zimowym zapachu przywołującym wspomnienie mroźnych dni.

Moja opinia: Wąchając wosk można wyczuć świeży zapach, przypominający proszek do prania, a także cięższą, kadzidlaną nutę. Jest to dość ciekawe połączenie, zapach jest mocny. Jest to również jeden z tych wosków, których za dużo w kominek wkładać nie można :). Mimo wszystko unoszący się w powietrzu zapach jest zawsze ciężki, dziwny, trudny do określenia. Jest ciepły, zimowy... ale chyba aż za bardzo. Raz czujemy powiew świeżości, raz coś cięższego. Jakby cukierki, proszek i kadzidło. Nie polubiłam tego wosku i na pewno nie będę do niego wracać. Czasami doprowadzał mnie o lekkie mdłości i ból głowy.
Ocena: 2/5
Wosk dostępny na goodies.pl >klik<
Zapraszam również do zapoznania się z całą armią wosków Yankee Candle! >klik<

                                                        Sklep internetowy Goodies.pl



Zapraszam do śledzenia mnie na:

http://ink361.com/app/users/ig-1820959650/ladyevil1/photos

13 komentarzy:

  1. Raczej też bym nie polubiła tego zapachu :)
    Nienawidzę zapachów kadzidełek.... Momentalnie robi mi się od niech nie dobrze i zaczyna boleć mnie głowa

    OdpowiedzUsuń
  2. Zapach dla mnie też byłby za ciężki. Zdecydowanie wolę świeże aromaty i broń boże słodkie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Już sobie wyobrażam ten ból głowy :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Na mnie czekają jeszcze dwa woski świątecznych zapachów. Chyba już ich nie odpalę.. :-D

    OdpowiedzUsuń
  5. I love Yankee candle!
    Daniela

    glitzerkram-produkttest-and-more.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. ja zapewne na Twoim miejscu też bym nie polubiła tego wosku :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Raczej bym go nie wypróbowała :)
    Obserwuję i zapraszam do siebie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. U mnie też dzisiaj zaległa recenzja zimowa :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie miałam go, ale nawet nie żałuję :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Zdecydowanie nie są to moje kompozycje zapachowe.
    :*

    OdpowiedzUsuń
  11. Miałam szczęście że wąchałam go stacjonarnie bo to też zapach nie dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń

* Dziękuję za każdy komentarz! Jeśli mam czas, staram się odwdzięczać :)
*Klikam w linki!
* Nie obrażam się, jeśli ktoś proponuje obserwację za obserwację :). Jeśli mnie obserwujesz, poinformuj mnie o tym i podaj adres bloga! :)