Kontakt/contact: edyta_to@wp.pl
niedziela, 31 stycznia 2016
Niedziela dla włosów (25)
Dzisiaj moje włosy przechodzą przeokropny bunt. I bad hair day i totalnie niepoukładane...
Znowu o wszystko obwiniam balsam morski, który nawet po tuningu nie potrafił działać dobrze. Chyba zacznę nakładać go pod olej bo nie mam siły.
Olejowanie: -
Mycie: 2x Joanną do rewitalizacji koloru.
Odżywianie: 20 minut mix: balsam morski PO z połową łyżeczki mocznikowej emulsji Isany i z łyżeczką oleju z nasion bawełny,
Stylizacja: -
Zabezpieczanie: seurm Elseve.
Zwijam koczka i nie patrzę :(.
Szorstkie końcówki, przylizana góra... Najgorzej!
Powiedzcie, że u Was lepiej :D!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
trochę lepiej, ale szału ni ma :D
OdpowiedzUsuńbedzie dobrze::)!
OdpowiedzUsuńU mnie teraz trochę lepiej, ale ostatnio też się nie udało ;]
OdpowiedzUsuńNic się nie martw :)
Moje włosy wczoraj miały wyjątkowo dobry dzień :) Mimo odrostu koleżanka pytała czy u fryzjera nie byłam :P dziś po koczku ślimaczku z nocy chyba już tak dobrze nie będzie :P
OdpowiedzUsuńNa zdjęciu nie widać tego, o czym piszesz... Mi się podobają :) U mnie niewiele lepiej, ale na własne życzenie i z pozytywnym wnioskiem :)
OdpowiedzUsuńA myślałam, że tylko u mnie ten balsam sprawdza się źle.
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa jak u mnie sprawdziłoby się to serum Elseve :D
OdpowiedzUsuńBywa... U mnie ostatnio bardzo często wychodzi tak, że mam sklejone końce od nadmiaru odżywek, które stosuję jako b/s.
OdpowiedzUsuńA ja za to mam dzisiaj pięknie upięte włoski, dopiero co wróciłam od fryzjerki :D
OdpowiedzUsuńNie jest źle:)
OdpowiedzUsuńOj widzę ten puch... jakoś przeżyjesz :)
OdpowiedzUsuńNastępnym razem będzie lepiej. :-)
OdpowiedzUsuńNastępnym razem będzie lepiej. :-)
OdpowiedzUsuńNa zdjęciu są śliczne :D U mnie też szorstkie końcówki po oczyszczaniu :(
OdpowiedzUsuńNie jest tak źle! :D
OdpowiedzUsuńWidzę że używamy tego samego szamponu ;) :D
Wyglądają dobrze :)
OdpowiedzUsuńJa dzsiaj zafundowałam włosom intensywne olejowanie ;)
OdpowiedzUsuńU mnie skóra głowy strajkuje i to jest dopiero gehenna. Twoje włosy nie wyglądają żle:)
OdpowiedzUsuńDaj spokój, spodziewałam się naprawdę nie wiadomo czego :D Nie ma tragedii :)
OdpowiedzUsuńA u mnie niestety dużo gorzej :( Masz jakąś maskę lub olej czyniący cuda? Szukam właśnie czegoś takiego.
jeśli chodzi o olej cud to moringa :D
Usuńa maska PO z olejem makadamia :) zawsze cud <3
u mnie jak zwykle puch i strąki :( u Ciebie nie widzę problemu strączkowania, czy rozczesujesz włosy na sucho? ja tylko na mokro z odżywką do spłukiwania ale już parę godzin po wyschnięciu są okropne strąki i nie wiem jak sobie z tym radzić nie niszcząc włosów czesaniem na sucho, mam podobny skręt do Twojego :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńRozczesuję zawsze na mokro - najpierw gdy jest na nich odżywka, później jeszcze raz delikatnie po spłukaniu aby je ułożyć (nie ma szans na rozczesanie, gdybym chciala dopiero zrobić to po wyschnięciu :D). Dalej są dwie strategie: jeśli nie ugniatam loków to podczas schnięcia przeczesuję włosy jeszcze ze 1,2 raz. Zdarza mi się też później na sucho. Jeśli mam loki to rozczesuję tylko po umyciu, ugniatam i już ich grzebieniem nie dotykam (wtedy fryzura szybciej zaczyna przypominać postrączkowane coś ;p - zazwyczaj na drugi dzień chodzę już w spiętych).
UsuńNo właśnie ja po każdym myciu ugniatam bo inaczej z fal nici więc chyba jestem skazana na strączki i codzienne mycie :D Dziękuję za odpowiedź, bardzo lubię tu zaglądać, pozdrawiam :)
Usuńale ładne fale ;p takie naturalne :)
OdpowiedzUsuńu mnie nareszcie GHD po NDW, szok!
Oj tam, piękne są i tak :)
OdpowiedzUsuńA mi się bardzo podobają twoje włosy :)
OdpowiedzUsuńNa zdjęciu ładnie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńNa zdjęciu nie wyglądają ani na szorstkie ani na przylizane :) Głowa do góry :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że tym razem wyszło inaczej, ale włoski i tak super :-)
OdpowiedzUsuń