Ponad miesiąc temu, otrzymałam do testów dwa mydełka ze strony http://sztukamydla.pl. Patrząc na różnorodność mydeł, wybór dwóch był naprawdę trudnym wyzwaniem!
Po dłuższym zastanowieniu, mój wybór padł na...
Kokomak - mydło peelingujące, z makiem.
PinkGlink - z różową glinką.
Przyjrzyjmy się każdemu z nich z osobna:
Informacje ze strony (tutaj):
Kokomak to połączenie delikatności ze zdecydowaniem. Formułę mydła tworzą oleje o pielęgnacyjnym działaniu oraz łagodne mleko kokosowe skomponowane z makiem, który pełni rolę peelingu. Mak oczyszcza naskórek z martwych, zrogowaciałych komórek, odświeża i wygładza. Masło kakaowe dba o regenerację i wygładzenie skóry.
- Mleko kokosowe - koi, poprawia elastyczność i nawilża, polecane dla skóry suchej i odwodnionej.
- Oliwa z oliwek - pomaga zachować odpowiednie nawilżenie skóry, koi podrażnienia, wygładza i zmiękcza, jest bogata w naturalne przeciwutleniacze.
- Masło kakaowe - natłuszcza i ochrania skórę. To naturalny emolient.
- Olej ze słodkich migdałów - lekki, dobrze wchłanialny, wygładza i nawilża.
Duże mydło: 100g +/- 5gMałe mydło: 50g +/- 5g
INCI: Sodium Olivate, Sodium Cocoate, Sodium Palmate, Glycerin, Aqua/Coconut Milk, Sodium Cocoabutterate, Sodium Sweetalmondate, Sodium Castorate, Papaver Somniferum (Poppy) Seeds
Opinia: Mydło kokomak jest bezzapachowe, bardzo dobrze się pieni. Peelingowanie drobinkami maku jest bardzo przyjemne :-). Moim zdaniem, idealnie "drapią skórę". Nie jest to przesadnie mocne, ani zbyt delikatne drapanie. Po myciu, skóra jest idealnie przygotowana do wchłonięcia odżywczego balsamu. Mydło nie wysusza skóry, ani jej nie podrażnia.
+ Zakochałam się w myciu pleców tym mydłem, drapanie jest tak przyjemne, że aż przechodzą ciarki :)!
Ocena: 5/5!
Informacje ze strony (tutaj):
Zawarte w mydle PinkGlink olejki eteryczne paczulowy, rozmarynowy i cytrynowy uwodzą nie tylko zmysłowym zapachem, ale także pozytywnym wpływem na skórę. Bogata w mikroelementy glinka różowa wygładza i dezynfekuje. W połączeniu z oliwą z oliwek, olejem awokado i masłem shea tworzą przyjemne, łagodnie oczyszczające mydło.
- Glinka różowa - wygładza, dezynfekuje, wzmacnia skórę wrażliwą i delikatną.
- Oliwa z oliwek - pomaga zachować odpowiednie nawilżenie skóry, koi podrażnienia, wygładza i zmiękcza, jest bogata w naturalne przeciwutleniacze.
- Olejek eteryczny paczuli - pielęgnuje skórę popękaną, suchą, ze skłonnością do egzemy i dojrzałą.
- Olejek eteryczny rozmarynowy - pomaga w walce z egzemą, trądzikiem, zapaleniem i przetłuszczeniem skóry.
- Olej awokado - ma właściwości kojące i zmiękczające, pielęgnuje skórę wrażliwą.
- Masło shea - odżywia i regeneruje skórę suchą, poprawia jej elastyczność i wygładza.
Duże mydło: 100g +/- 5g
Małe mydło: 50g +/- 5g
INCI: Sodium Olivate, Sodium Cocoate, Sodium Avocadoate, Glycerin, Aqua, Sodium Sheabutterate, Aroma, Pink Kaolinite
Małe mydło: 50g +/- 5g
INCI: Sodium Olivate, Sodium Cocoate, Sodium Avocadoate, Glycerin, Aqua, Sodium Sheabutterate, Aroma, Pink Kaolinite
Opinia: Mydło PinkGlink pachnie dość specyficznie, jednak jak dla mnie bardzo ładnie :-). Przypomina mi zapach świeżo zmielonego drzewa. Tak jak w przypadku wersji Kokomak, bardzo dobrze się pieni. Zapach mydła dość długo utrzymuje się na skórze. Po myciu, skóra jest dobrze oczyszczona, jednocześnie nie wysuszona, ani podrażniona. Moim zdaniem, po myciu PinkGlinkiem, można spokojnie odpuścić stosowanie balsamu :).
Polubiłam!
Ocena: 5/5!
Podsumowanie: Sztuka Mydła oferuje naprawdę dobre produkty! Miałam już tego typu mydła innej firmy, jednak nie wnosiły w życie skóry nic nowego, poza ładnym zapachem, do tego bardzo ciężko było je spienić. Polecam odwiedzenie strony, przejrzenie mydełek i poszukanie wśród nich swojego ideału! Z przyjemnością przygarnęłabym także inne mydełka z oferty sklepu!
Cool post :)
OdpowiedzUsuńO kurcze. Bardzo mnue zachęcilas
OdpowiedzUsuńWydają się być ciekawe;)
OdpowiedzUsuńOj chyba złożę tam zamówienie:)
OdpowiedzUsuńWydają się być świetne, szczególnie że nie tylko fajnie wyglądają, a faktycznie "zmieniają coś w życiu skóry" :D wypróbuję kiedyś na pewno.
OdpowiedzUsuńLubię takie mydła :-) Rewelacja :-)
OdpowiedzUsuńZainteresowalo mnie mydelko z makiem :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie - kikawww.blogspot.com
Lubię taki mydełka :)
OdpowiedzUsuńTakie mydła to super sprawa! <3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
CrazyTusiaBlog
Szkoda, że jest bezzapachowe, bo połączenie kokosu z migdałem mogłoby dac świetny aromat.
OdpowiedzUsuńpiekne są te oba mydełka
OdpowiedzUsuńDla mnie wybór mydła jest zależny od jego zapachu :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie mydełka i bardzo często u mnie one goszczą :-)
OdpowiedzUsuńOba mydełka bardzo ciekawe, a to z glinką bardzo mnie zainteresowało;) Ostatnio jest wielkie zainteresowani takimi naturalnymi mydłami;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie mydełka :)
OdpowiedzUsuńAhhh chętnie bym przetestowała na sobie :)
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com Odpowiadam na każdą obserwacje i propozycje wejść w linki :)
PinkGlink musi pachnieć cudownie!
OdpowiedzUsuńnie znam ich :)
OdpowiedzUsuńKokomak byłoby chyba dla mnie idealne :D
OdpowiedzUsuńCiągle ciężko mi się przekonać do mycia mydłem... Jakoś wole żele pod prysznic :-) :-)
OdpowiedzUsuńNie jestem fanatyczką mydeł:)
OdpowiedzUsuńMój blog ♥ Serdecznie zapraszam !
Musze i ja spróbować!:)
OdpowiedzUsuńKarolinagutowska.blogspot.com