Kontakt/contact: edyta_to@wp.pl
środa, 20 kwietnia 2016
Kąpiel mleczno - olejowa, czyli mały luksus dla włosów i ciała
Mleko w mojej pielęgnacji, jest zawsze mile widzianym gościem :). Lubi je moja skóra, ale także włosy.
Wypełnianie wanny wodą pomieszaną z olejem, było mi znane już od dawna i bardzo to lubię. Jednak gdy odkryłam magiczne działanie mleka na moją skórę i włosy, postanowiłam dolać go także do kąpieli :). Na początku przyjrzyjmy się, jak działa mleko na skórę:
Według portalu "poradnikzdrowie" mleko posiada proteiny, które docierają głęboko do skóry i pobudzają produkcję kolagenu, a także elastyny. Przyczyniają się do odbudowy naskórka, wygładzenia zmarszczek. Mleko posiada także właściwości nawilżające, zmiękczające naskórek.
Od dawna wierzono w odmładzającą moc mleka (kąpiel mleczną stosowały kobiety w starożytnym Rzymie).
Jakość naszego, przetworzonego mleka nie jest na pewno taka cudowna, jak wartość mleka prosto od zwierzaka :). No i na pewno nie wlejemy kliku kartonów mleka do wanny, by kąpać się w nim solo ;). Będziemy oszczędne i rozcieńczymy mleko z wodą :P.
PRZYGOTOWANIE KĄPIELI MLECZNO - OLEJOWEJ:
- W zależności od tego, ile w naszej wannie będzie wody, wlewamy mleko do 1 lub 2 szklanek.
- Na 1 szklankę mleka, dodajemy 2 łyżki dowolnego oleju ( w moim przypadku jest to Joanna arganowa, której nie mogłam w żaden inny sposób zużyć - mleko pomieszane z nią pachniało tak ładnie, że miałam ochotę je wypić... a normalnie nie znoszę zapachu tego olejku :D moja głupota kazała mi wsadzić w to jęzor i powiem Wam, że nie było tak smacznie jak pachniało :P). Całość mieszamy w szklance.
- Wlewamy mieszankę do wanny, znowu mieszamy.
Woda powinna przybrać biały "żurkowaty" kolor.
WRAŻENIA: SKÓRA.
Po relaksującej kąpieli w mleku i oleju, skóra jest niesamowicie nawilżona i miękka. Dodatkowo olej pozostawia lekki, tłustawy film na ciele, który z czasem się wchłania (O chwała! Wchłonął się olej Joanny, który solo za nic nie chciał wsiąknąć w skórę!). Efekt przyjemnego nawilżenia towarzyszy mi nawet kilka godzin.
WRAŻENIA: WŁOSY.
Nie mogłam odmówić włosom kąpieli w mleku, bo kochają proteiny mleczne :). Kładę się w wannie i moczę włosy przez parę minut. Później myję je używając w tym celu odżywki (np. Kallos Vanilla). Po kąpieli mlecznej moje włosy są cudowne! Stają się widocznie nabłyszczone, nawilżone, wyglądają na dużo zdrowsze.
Lubicie takie luksusy?
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Heej :) nawet nie znałam tego sposobu z mlekiem. Konieniecznie bede musiala wyprobowac ta metode :)
OdpowiedzUsuńIt sounds a great product!
OdpowiedzUsuńxxx
www.travelera.es
Jeszcze nie próbowałam takiej kąpieli, ale wypróbuję.
OdpowiedzUsuńmoje włosy protein nie lubią, a ja zapachu mleka :P
OdpowiedzUsuńOj bardzo lubię taki luksus :) Szczególnie po ciężkim dniu, kiedy ma się czas w końcu dla siebie :)
OdpowiedzUsuńTwoje włosy to mają dobrze! :)
OdpowiedzUsuńNice post dear!
OdpowiedzUsuńXx,
|| FLOORTJELOVES ||
www.floortjeloves.com
www.facebook.com/floortjeloves
Nie znoszę mleka i jeśli mocno nie zmieniłabym jego zapachu w kąpieli, za nic nie wytrzymałabym moczenia się w nim.
OdpowiedzUsuńkąpiel niczym jak u Kleopatry :) z pewnością bardzo korzystna.
OdpowiedzUsuńJeśli możesz kliknij u mnie w najnowszym poście.
---------------------------
http://fashionelja.pl
Mmmm! Brzmi przesmakowicie :D Chyba zafunduję mojej skórze i włosom taką kąpiel :) Obserwuję :)
OdpowiedzUsuń_________________________________________
enamorada-de-la-vida-klaudia.blogspot.com
chętnie do kąpieli wlewam olejki, sole itp z mlekiem jeszcze nie próbowałam, chyba się skuszę ;) pozdrawiam, obserwuję i pozdrawiam! ;*
OdpowiedzUsuńZ wielką chęcią wzięłybyśmy kąpiel w tym olejku :) Wygląda świetnie :* Pozdrawiamy i zapraszamy http://agssymi.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńAle super, na pewno wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńPytałaś u mnie o wspólną obserwację, więc ja już to uczyniłam :)
Zapraszam na nowy post http://nataliexbrunette.blogspot.com/
Nie próbowałam nigdy takiej kąpieli, ale musi być cudowna;)) Kiedyś robiłam maseczkę na włosy z dodatkiem mleka i efekt całkiem ok;)
OdpowiedzUsuń"Kliku kartonów"? Raczej kilku zgrzewek, żeby napełnić wannę :D
OdpowiedzUsuńI rozbawiłaś mnie tym spróbowaniem mieszanki - pamiętam że kiedyś spróbowałam peelingu cukrowego Perfecty - smakował prawie tak dobrze, jak pachniał, ale parafina w składzie kazała mi trzymać usta z daleka od niego :D :D
Na pewno wypróbuję kąpiel mleczną jak będę w domu <3
Muszę pomyśleć nad tą kąpielą :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Sara's City
Lovely post! Have a great day!x
OdpowiedzUsuńVildana from Living Like V (I HAVE A GIVEAWAY ON MY BLOG SO BE SURE TO CHECK IT OUT) & Stalia Is BAE
Great products :)
OdpowiedzUsuńkiss
new post http://sarameirelesthesnowwhite.blogspot.pt/2016/04/my-favourite-april-acessories.html#more
No prosze, Edytka jak współczesna Kleopatra :D
OdpowiedzUsuńTez sobie taką przyjemność zafunduje :D
Myślę,że skuszę się na taki luksus ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie - kikawww.blogspot.com
Na pewno wypróbuje! W końcu pielęgnacji dla włosów nigdy za wiele :)
OdpowiedzUsuńhttp://mvrcelia.blogspot.com/ zapraszam, obserwuję:D
Muszę przyznać, że nigdy czegoś takiego nie próbowałam. Trzeba się kiedyś skusić :)
OdpowiedzUsuńKąpiel mleczną uwielbiam i od czasu do czasu stosuję :) Do włosów nie próbowałam ;)
OdpowiedzUsuńMleka jeszcze nie stosowałam dla włosów :D Fajny i ciekawy pomysł.
OdpowiedzUsuńMój blog ♥ Serdecznie zapraszam !
Z chęcią wypróbuję taką kąpiel dla włosków :-)
OdpowiedzUsuńMoje dziś dostały maske z Pilomaca na 45 minut czyli na maxymalny polecany czas:) i to z samego rana:)
OdpowiedzUsuńWstyd się przyznać, ale ja to nigdy nie nałożyłam na włosy żadnej maski ani ich nie olejowałam
OdpowiedzUsuńChętnie wypróbuję, szczególnie na włosach :)
OdpowiedzUsuńOch dzisiaj na pewno wypróbuję :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
http://wkomenda.blogspot.com
Koniecznie muszę zrobić sobie taką kąpiel :D
OdpowiedzUsuńZapraszam: http://velina-blog.blogspot.com/
oj za leniwa na to jestem :D
OdpowiedzUsuńSuper pomysł szkoda ze nie mam wanny tylko prysznic;( ;)
OdpowiedzUsuńZ tym językiem to mnie rozbawiłaś:D
OdpowiedzUsuńjutro robię sobie taką luksusową kąpiel:D:D
Super pomysł lubię coś nowego. Obserwuje i zapraszam do mnie na bloga ukrywamsie.blogspot.com
OdpowiedzUsuńSuper pomysł lubię coś nowego. Obserwuje i zapraszam do mnie na bloga ukrywamsie.blogspot.com
OdpowiedzUsuńSuper :D Szkoda, że ja nie mogę sobie pozwolic na cos takiego. Cierpię na brak wanny, haha
OdpowiedzUsuńJak Kleopatra :D nigdy nie próbowałam.
OdpowiedzUsuńhttp://modoemi.blogspot.com/
Muszę tego wypróbować.
OdpowiedzUsuńhttp://pastelowa-blog.blogspot.com/
Świetny blog, super że do Ciebie trafiłam, już dodaję do obserwowanych by mieć na bieżąco Twoje posty, bo są warte uwagi :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię produkty Joanny , te oleje są świetne, a argan to już rewelacja. Twój pomysł genialny, przetestuję. Pozdrawiam i w wolnej chwili zapraszam! :)
http://karolajn-el.blogspot.com
Muszę wypróbować tą kąpiel!:)
OdpowiedzUsuńMoże wspólna obserwacja? :) Ja już to zrobiłam!
claudia-wojcik.blogspot.com
Kąpiel z mlekiem musi być cudowna :)
OdpowiedzUsuń