W teen weekend postanowiłam w końcu spróbować miętowej płukanki, którą zachwalało wiele z Was :).
Nim napiszę, jak ją przygotowałam, chciałabym wspomnieć trochę o wpływie mięty na włosy.
PŁUKANKA MIĘTOWA - WŁAŚCIWOŚCI
Płukanka miętowa polecana jest osobom, które mają problem z łupieżem, lub przetłuszczaniem. Dobrze sprawdza się także w pielęgnacji włosów kruchych, łamliwych. Przedłuża świeżość włosów, wpływa na ich połysk. Generalnie mówi się, że może przyciemnić jasne włosy, jednak ja nic takiego nie zauważyłam :).
Jak przygotowuję?
*3 patyczki mięty (widoczne na zdjęciu wyżej) zalewam 4 szklankami wody.
*Przykrywam garnek.
*Odstawiam aż do wystygnięcia.
*Wyciągam miętę, moczę w garnku wcześniej umyte, odżywione już włosy.
*Następnie polewam całą głowę.
*Koniec :-).
Odciskamy nadmiar wody, płukanki się NIE spłukuje dodatkowo wodą.
A oprócz płukanki, jak wyglądała moja pielęgnacja?
Olejowanie: olej z pestek moreli na 2h.
Mycie: długość - balsam na kwiatowym propolisie Babci Agafii, skóra głowy - szampon Garnier Fructis Grow Strong.
Odżywianie: 10 minut nawilżający balsam Natura Siberica.
Płukanka: miętowa.
Zabezpieczanie: serum Elseve.
Specjalnie użyłam balsamu, po którym moje włosy wyglądają zawsze dobrze, aby ocenić działanie miętowej płukanki.
Niestety - włosy po płukance stały się niesforne, trudne do wygładzenia. Zyskały jedynie na objętości.
Muszę jednak przyznać, że pięęęęęęeknie długo pachniały miętą :).
Trochę lepiej było na drugi dzień :). Włosy magicznie wygładziły się przez noc :D.
Przy okazji widać, że droga do pozbycia się żółtego dołu jest coraz krótsza! :)
Ostatecznie nie wiem jak ocenić płukankę. Szkoda, że włosy od razu po myciu wyglądały źle :(. Nie zauważyłam też żadnego wpływu na przedłużenie świeżości.
Jaka jest Wasza ulubiona płukanka? :) Stosujecie je?
Oczywiście... Kto klika, nie błądzi! :)
KLIK KLIK
KLIK KLIK
KLIK KLIK
KLIK KLIK
KLIK KLIK
Chyba wypróbuję tą płukankę i sprawdzę jak sprawdzi się na moich włosach:) Poklikane ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,kikawww.blogspot.com
Zapach włosów po je użyciu kusi ale efekt niesfornych włosów troszkę mnie martwi :(
OdpowiedzUsuńU mnie czasami też włosy są magicznie wygładzone przez noc :-)
OdpowiedzUsuńJakie Ty masz te włosy piekne. Marzenie:)
OdpowiedzUsuńAni jednego produktu nie testowałam, ale kojarzę je, włosy zazwyczaj potrzebują czasu, ale byleby tylko było lepiej :)
OdpowiedzUsuńJa lubię pokrzywową płukankę :)
OdpowiedzUsuńJa ja uwielbiam:)
OdpowiedzUsuńJa ja uwielbiam:)
OdpowiedzUsuńużywałam tego produktu z garniera i naprawde mi przypadl do gustu, a reszty nigdy nie testowalam-chyba warto to zmienic;)
OdpowiedzUsuńhttp://justbasicstyle.blogspot.com/
ale masz świetne włosy! a o takiej płukance pierwszy raz słyszę.
OdpowiedzUsuńSandicious
A już miałam zastosować bo mam w ogrodzie mięte. Również używam tej odzywki i tego szamponu :D
OdpowiedzUsuńna 2 zdjęciu włosy wyglądają lepiej!!! :)
OdpowiedzUsuńO, mam akurat mięte to może zaraz pójdę sobie taką zaparzyć :)
OdpowiedzUsuńMięty chyba jeszcze nie używałam do włosów. A lubię je traktować ziołami. :-)
OdpowiedzUsuńNigdy nie robiłam płukanek z mięty. Muszę spróbować :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
> http://w-pogoni-za-idealem.blogspot.com/ <
Dzis produkty zawarte w poscie nie sa dla mnie :)
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com Odpowiadam na każdą obserwacje i propozycje wejść w linki :)
Takiej jeszcze nie próbowałam. U mnie najlepsza to ta z dodatkiem żelu lnianego, świetnie wygładza i dociąża;)
OdpowiedzUsuńoo nie myślałam nigdy o mięcie na włosy :D
OdpowiedzUsuńrzadko stosuję płukanki, muszę teraz piwną zrobić ;) lubie z octu jabłkowego, super wygładza włosy ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam płukanki, tej z pokrzywy jeszcze nigdy nie próbowałam ;)
OdpowiedzUsuńWooow nigdy o niej nie słyszałam! Chyba wypróbuje
OdpowiedzUsuńPoklikałam.
OdpowiedzUsuńMoże wypróbuje te płukankę.
Pozdrawiam
http://mylifeiswonderful9.blogspot.com/
dłuugie są :)
OdpowiedzUsuńten kolor i długość wow:D
OdpowiedzUsuńGreat review :)
OdpowiedzUsuńNew post on my blog: http://vesnamar.blogspot.rs/2016/07/zara-yellow-jacket.html
Nigdy jeszcze nie używałam płukanki, ale spróbuję :)
OdpowiedzUsuńPiękne masz włoski :)
https://fasionsstyle.blogspot.com/
Bardzo przydatny post i interesujący blog:)
OdpowiedzUsuńNa pewno z chęcią go często będę go odwiedzać :)
Zapraszam do mnie http://klaudiaa0818.blogspot.com/
Pozdrawiam :)
Bardzo lubię szampony Fructis. Najbardziej te w zielonych opakowaniach, do włosów normalnych lub zwiększające objętość. Dużym plusem jest świeży zapach. :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
www.kosmetykiani.pl
uwielbiam zapach mięty
OdpowiedzUsuńmadzik-world.blogspot.com
Świetna ta płukanka! :)
OdpowiedzUsuńPytałaś o obserwację. Ja już, więc liczę na rewanż :)
http://dominikaaniedbalfashion.blogspot.com/
Gorgeous hair! Thanks for sharing the recommendations 💗
OdpowiedzUsuńHave a lovely evening
xxx
www.travelera.es
Ja płukanek nie używam , ale chyba by się przydało ;D
OdpowiedzUsuńmadameeangela.blogspot.com
Coraz piękniej! :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, mikrouszkodzenia.blogspot.com
Z chęcią bym wypróbowała tej płukanki, a zapach przyciąga bardziej.:)
OdpowiedzUsuńśliczne długie włosy masz
OdpowiedzUsuńHej! Jeszcze nigdy nie stosowałam tej płukanki, ale być może sprawdzę ją na swoich włosach... Jednak moje są zbyt często przesuszone i aktualnie szukam pielęgnacji, która by je wygładziła.
OdpowiedzUsuńZaobserwowałam! :) Pozdrawiam i zapraszam: www.moroszkaaa.blogspot.com (nowy post o kremie z filtrem pod makijaż) ;)
Magiczna wygładzająca noc :D
OdpowiedzUsuńU mnie noc także wpływa pozytywnie na włosy :-D
OdpowiedzUsuńmam miętę na balkonie w doniczce, może wypróbuję :D
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam ten szampon: http://kosmetykiorientu.pl/balsamy/94-recepury-babuszki-agafii-syberyjski-balsam-puszystosc-i-lekkosc-w-ukladaniu-n-4-na-kwiatowym-propolisie.html ! Jest naprawdę świetny, jestem przeszczęśliwa, że na niego trafiłam, bo włosy się po nim naprawdę cudownie układają. Ostatnimi czasy bardzo wypadały mi włosy, szukałam czegoś pielęgnującego, ale też ograniczającego właśnie wypadanie. Koleżanka poleciła mi syberyjskie kosmetyki i okazało się, że ten szampon to strzał w 10! Włosy świetnie wyglądają, są zdrowsze, łatwiej je ułożyć, a przy tym są naprawdę dobrze oczyszczone, sypkie, ale też naprawdę nawilżone. Dla moich delikatnych, cienkich włosów to po prostu ideał, w dodatku pięknie pachnący :)
OdpowiedzUsuń