Witajcie! :) dzisiejszy wpis jest dla mnie wyjątkowy... Bo w końcu nadszedł dzień, do którego przymierzałam się bardzo długo i się go bałam. Kto mnie śledzi od dawna, ten wie, że wiele razy korciło mnie ujednolicenie koloru. Ponad miesiąc temu podjęłam decyzję, że w końcu czas zacząć działać. Do swojej metamorfozy wybrałam salon Freestyle w Rybniku.
Na początku wizyty fryzjerka dokładnie obejrzała moje włosy. Stwierdziła pasemkową tragedię i brak blasku ;). Skonfrontowałyśmy moje oczekiwania z rzeczywistością i na ile da uratować się kolor. Po rozmowie, zostało mi zrobione "pamiątkowe zdjęcie" :). Pani fryzjerka rozłożyła moje włosy na ramionach, po czym sama stwierdziłam tragedię. Jak trzyma się włosy w linii prostej to nie jest źle, ale jak się rozwieją to....
Masa przerzedzeń. Zmianę zaczęłyśmy od dekoloryzacji. Całej metamorfozie towarzyszył smartbond (do odbudowy mostków dwusiarczkowych). Dalsza wizyta odbyła się w tak miłej atmosferze, że dosłownie nie wiedziałam co się dzieje, chociaż byłam informowana przez fryzjerkę o każdym jej działaniu wraz z dokładnym jego opisem ;). Dodatkowo włosy zostały poddane mocnemu nawilżeniu.
Dostałam także instrukcję jak dbać o swoje włosy (chociaż zawsze byłam przekonana, że dobrze o tym wiem). Zostały mi polecone produkty dedykowane włosom zniszczonym, farbowanym (nie wiem czemu zawsze unikałam kosmetyków do włosów farbowanych) oraz z witaminami. Podobno też dobrze zrobi moim włosom co jakiś czas położenie maski na kilka godzin (oczywiście bez owijania ich).
Na sam koniec moje włosy (po raz pierwszy w życiu) zostały podcięte lekko maszynką :).
Najcenniejsze rady jakie wyniosłam z tej wizyty?
- nigdy nie dać ponownie wpakować się w pasemka,
- nie używać fioletowych szamponów (odbierają blask, włos wygląda jakby "brudny"),
- wmasowywać serum w lekko osuszone włosy ręcznikiem, a nadmiar lekko przeciągnąć po całej długości
Jaki jest efekt mojej metamorfozy? :)
Włosy nabrały pięknego, praktycznie już jednolitego koloru. Aby uzyskać całkowity blond potrzeba mi jeszcze jednej wizyty (póki co mienię się w słońcu lekko na złoto :D). Czuję się o wiele lepiej, bardziej promienna i rozświetlona!!
Salon Freestyle na pewno będzie teraz moim salonem :). Pomimo stresu jestem bardzo zadowolona z metamorfozy. A co Wy myślicie?
Zapraszam do śledzenia mnie na:
Bardzo ładne masz teraz włoski :)
OdpowiedzUsuńCzekałam na tą relację i byłam jej bardzo ciekawa. No Kochana...efekt WOW! Włoski wyglądają rewelacyjnie :)
OdpowiedzUsuńEfekt wow!
OdpowiedzUsuńmój blog
Zachwycająca zmiana :)
OdpowiedzUsuńSzałowa metamorfoza:-))
OdpowiedzUsuńxxBasia
Różnica spektakularna, nie rozjaśniałabym więcej ;-)
OdpowiedzUsuńw naturalnym świetle kolor zachodzi mocno na rudo ;) chcę z tego kiedyś na pewno wyjść :D
UsuńSa wspaniale!!!!!
OdpowiedzUsuńwow, świetna zmiana :)
OdpowiedzUsuńWow! Od dawna marzy mi się taki kolor. No i ciekawe wskazówki. Muszę o niech pamiętać :)
OdpowiedzUsuńWow przepiękna metamorfoza :) Jestem ciekawa, jak będą włoski wyglądały, jak sama będziesz je układać :)
OdpowiedzUsuńWoah looks amazing! :)
OdpowiedzUsuńhttp://purflefox.blogspot.pt
O wow !! Kochana ! Ślicznie wyszedł kolorek, podoba mi się :*
OdpowiedzUsuńale zarąbisty efekt!
OdpowiedzUsuńWow, świetnie. Efekt cudowny! Piękne włoski ;) I kolorek rewelacyjny ;)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie na plus! :)
OdpowiedzUsuńPiękne *_*
OdpowiedzUsuń-------------------------
http://fashionelja.pl
Ale cudny kolor ! Jestem zachwycona !
OdpowiedzUsuńcudna zmiana :3 masz teraz piękny kolorek ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, zapraszam :)
stylowana100latka.blogspot.com
Cudowne, jak z tych popularnych zdjęć z insta ;).
OdpowiedzUsuńJejkuu, ale cudne włosy, przepiękne.
OdpowiedzUsuńCo do pasemek, robiłam kiedyś, ale farbą co po 25 myciach zmywa się i nie polecam, bo pasemka były robione na czepku i miałam 4 cm jakby...,,odrosty''
http://mylifeiswonderful9.blogspot.com/
Ależ mi się podobają! :)
OdpowiedzUsuńMetamorfoza totalnie na plus :D
OdpowiedzUsuńMÓJ BLOG
świetna metamorfoza <3
OdpowiedzUsuńMój blog
Wow efekt genialny. Widać że dobry fachowiec
OdpowiedzUsuńZazdroszczę metamorfozy! I dziękuję za radę z fioletowymi szamponami <3
OdpowiedzUsuńhttp://klaudia-modelska.blogspot.com/