Kontakt/contact: edyta_to@wp.pl

czwartek, 11 sierpnia 2016

Biovax - dwufazowa odżywka bez spłukiwania "pogrubienie i zagęszczenie włosów" (bambus i olej awokado), czyli mgiełka, której trzeba się nauczyć



Dobrą mgiełkę jest mi znaleźć naprawdę trudno. Na początku mgiełka Biovaxa zdawała mi się kompletną porażką, ale z czasem "nauczyłam się" jej obsługi, która wcale nie jest taka łatwa. Dlaczego? Zapraszam na recenzję!




Mgiełka zamknięta jest w buteleczce z atomizerem. Nie zacina się, nie zapycha itd. Konsystencja jest oczywiście płynna. Zapach przyjemny, świeży, utrzymujący się na włosach.
Jeśli chodzi o dostępność stacjonarną, produkt widywałam w Hebe ;).


Instrukcja używania i skład:




Jak wspomniane jest na opakowaniu - odżywka ma dwie fazy :). Przed wstrząśnięciem nią widzimy w buteleczce jakby dwa płyny - jeden pod drugim. Gdy wstrząśniemy, połączą się w jeden.

Odżywka nie jest łatwa w obsłudze, szczególnie na początku, dlatego długo stała nietykana.
Nie ma jednego przepisu na używanie jej - każdy musi dostosować jej ilość indywidualnie do potrzeb włosów.


Na samym początku, spsikałam wilgotne włosy dość sporą ilością odżywki. Skończyło się to okropnym przeciążaniem włosów - były jakby tłuste, przyklapnięte.
Uznałam, że spróbuję użyć odżywki na suchych włosach. Po spsikaniu stały się miejscami strasznie szorstkie, spuszone, a innymi miejscami ulizane. W tym momencie odstawiłam odżywkę, była dla mnie przerażająca ;).

Odważyłam się znowu dać jej szansę jakoś miesiąc temu. Tym razem spsikałam DELIKATNIE włosy od razu po myciu i po lekkim odsączeniu nadmiaru wody. 
Włosy spokojnie wyschły. Miałam wrażenie, że jest ich więcej, były cięższe niż zawsze, dobrze dociążone i przede wszystkim - nie spuszone, dobrze nawilżone! Ważny jest też fakt, że odżywka lekko usztywnia włosy, a więc łatwo jest uzyskać efekt prostych włosów bez prostownicy :). Chciałam po niej zakręcić lekkie loki - nie dałam rady.


Odżywka warta jest przetestowania. Ma bardzo ciekawy, bogaty skład, ale obsługa nie jest łatwa, bo można przesadzić.

Ocena: 4/5


Macie swój hit z bambusowej serii? Albo jakiś inny, włosowy hit Biovaxa? :)



Zapraszam do śledzenia mnie na:

34 komentarze:

  1. Jestem ciekawa jak sprawdziłaby się na moich włosach ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Hm ja chyba jednak bym się na nią nie zdecydowała bo lubię moje loki :D
    Pozdrawiam♥ #Smile
    Nasz blog - klik ♥

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawe czy nie byłaby dla mnie zbyt ciężka :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciekawa, ale mam trochę odzywek więc najpierw muszę skończyć tamte, a później rozejrzę się za nowymi.

    OdpowiedzUsuń
  5. great post ...! have a nice day...
    www.soslubadem.blogspot.com.tr

    OdpowiedzUsuń
  6. Koniecznie muszę ją wypróbować, szampony z tej firmy dobrze mi się sprawdzają ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo lubię produkty tej marki, może skuszę się też na tą odżywkę :)
    http://m-grabowska.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. zupełnie nie znam tej marki, ale czytałam już o odżywkę dwufazowej do włosów i faktycznie może być ciężka w konsystencji - nie wiem czy skusiłabym się na zakup ze względu na wytrwałość w jej używaniu i odpowiednie dozowanie

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja mam przeważnie problem z odżywkami bez spłukiwania i większość takich odżywek bardzo tłuści mi włosy :< Ciekawe jak zachowałyby się moje włosy po tej odżywce :)

    http://wazkowa.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  10. Niezła jest, ale bardzo dużo kombinacji ;)
    Ja tam chyba skończę dożywotnio na rozcieńczonej wodą odżywce d/s ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Dziwne ale jeszcze jej nie miałam :D kupię jak skończe mgiełki gliss kur :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie znam jej, ale ta seria z avokado jakoś nie podpasiła moim włosom ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Za skomplikowana, szybko zniechęcam się jak coś mi nie pasuje :(

    OdpowiedzUsuń
  14. Słyszałam chyba o tej odżywce lub o jakieś podobnej , ale ja akurat nie używam takich odżywek.
    Wspaniała recenzja.
    https://mylifeiswonderful9.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  15. Takie odżywki przetłuszczają mi strasznie włosy,nawet jak psiuknę odrobinkę.A z Biovaxa kocham bardzo szampon białe trufle i orchidea oraz szampon do włosów suchych i zniszczonych.

    OdpowiedzUsuń
  16. Nie lubię kosmetyków bez spłukiwania ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja bym chyba się nie odwazyla jej użyć :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Rzadko sięgam po te produkty :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Great review post dear :)♥♥♥
    kiss

    New post on my blog: http://vesnamar.blogspot.rs/2016/08/yellow-black-outfit.html

    OdpowiedzUsuń
  20. Nie miałam jeszcze nic z tej serii, ale wygląda zachęcająco :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Najlepsze dla mnie są odżywki w połączeniu z szamponem, 2 w 1 :)

    www.justcleo.pl

    OdpowiedzUsuń
  22. Za ten efekt ciezszych włosów byłabym skłonna ją kupić, ale jesli kręcenie na tym traci to chyba sie nie skuszę, a szkoda bo z jednej strony bardzo fajna :D

    OdpowiedzUsuń
  23. Nie miałam jeszcze nic z tej serii.
    :*

    OdpowiedzUsuń
  24. Jak na razie nie mam jeszcze nic z bambusowej serii, ale wygląda bardzo ciekawie ^^
    Pytałaś o wspólna obs, jak najbardziej! Ja już obserwuję ;)
    http://aaabydidi.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  25. Miałam ją i niestety u mnie nie do końca się sprawdziła :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Zapowiada się ciekawie :)
    Zapraszam do mnie:
    http://fasionsstyle.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  27. Ciekawy produkt. Może sprawdziłby się także na moich włosach? warto spróbowac.
    Pozdrawiam
    Mój blog KLIK
    Obserwuję :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Skoro lekko prostuje włosy, to na pewno jest to coś dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Och niestety to nie dla mnie :( Ja mam naturalnie gęste i ciężkie włosy więc nie wyszłoby to dobre połączenie :D
    Anonimoowax - Klik

    OdpowiedzUsuń
  30. Pridukt niestety nie dla mnie :)

    Zapraszam http://ispossiblee.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  31. Uwielbiam produkty biovax, o tym słyszę pierwszy raz :D Obserwuję ;)

    OdpowiedzUsuń
  32. Bardzo lubię tą odżywkę Biovax. Jeszcze mi się nie zdarzyło by mi obciążyła włosy, tyle że ja zwykle takich odżywek używam oszczędnie. Na końce zawsze daję jeszcze olejek z bambusem i avocado z tej serii.

    OdpowiedzUsuń
  33. Mgiełki potrafią być trudne w obsłudze, ale efekty jakie mam po tej jakoś niwelują trudy użytkowania. Bardzo ładny zapach

    OdpowiedzUsuń

* Dziękuję za każdy komentarz! Jeśli mam czas, staram się odwdzięczać :)
*Klikam w linki!
* Nie obrażam się, jeśli ktoś proponuje obserwację za obserwację :). Jeśli mnie obserwujesz, poinformuj mnie o tym i podaj adres bloga! :)