Dresslink wishlist + na co czekam tym razem?

Wygrzebałam się z tego! Sesja zakończona pozytywnie, teraz tylko czekać do 30 czerwca na obronę! :)
Jeszcze zrobię sobie 1,2 dni przerwy na reset, a później zasiadam ostro do bloga, ponieważ bardzo go zaniedbałam...

Tymczasem, "w nagrodę" za zdaną sesję, dostałam możliwość złożenia kolejnego zamówienia na dresslink ;-). Na co tym razem padł mój wybór??

Z jednej strony - coś na lato, a z drugiej - coś na chłodniejszy wieczór :). Spodenki urzekły mnie już dawno, chyba nawet jeszcze za czasów, jak nie wiedziałam na czym w ogóle współprace ze sklepami polegają, a ja posądzałam blogerki o zakupoholizm :D.
A o uroku wąsiatej bluzy, chyba nie muszę dużo się rozpisywać? :)

Zamówiłam jeszcze prosty top:). Bardzo spodobał mi się jego wzór.

I oczywiście, aby dopełnić zamówienie do pełnej kwoty, dobrałam zegarek (od których uzależniłam się od czasu ostatniej przesyłki!) i łańcuszek z kamykiem ;).




Rzeczy, które przykuły moją uwagę, a nie mogłam ich zamówić... Top z piórkiem marzył mi się od dawna, niestety nie było rozmiaru S :(. Na drugi - zabrakło środków :D. Może następnym razem?

                                                   

Mogę prosić o wsparcie? Nie ukrywam, że było mi tym razem ciężko!
Odwdzięczam się, jeśli macie swoje linki!

SPODENKI:  KLIK
BLUZA:  KLIK
TOP1:  KLIK
ZEGAREK:  KLIK
ŁAŃCUSZEK:  KLIK
TOP2:  KLIK
TOP3:  KLIK
I DODATKOWE WSPARCIE:  KLIK    KLIK    KLIK

Zapraszam do śledzenia mnie na: