Tytuł dzisiejszej recenzji powiedział Wam już praktycznie wszystko :). Chcę przedstawić Wam swój totalny hit - maskę która sprawdza się u mnie kapitalnie. Każde jej użycie jest super przyjemne, włosy zawsze reagują na nią pozytywnie :). Zapraszam na recenzję!
Opis ze strony triny.pl (źródło)
Organiczny olejek arganowy i olejek neroli
Zapobiega wypadaniu włosów i stymuluje ich wzrost
Zawiera 16 aminokwasów niezbędnych do zdrowia i urody włosów
Zapewnia ochronę włosom przed szkodliwym wpływem środowiska zewnętrznego
Wygodne i bezpieczne opakowanie typu pet
Czarna, marokańska maska do włosów jest oparta na cennych właściwościach organicznego oleju arganowego - jednego z najrzadszych i najdroższych olejów świata. Olej zawiera wysoki procent witaminy E i F, intensywnie odżywia i pielęgnuje osłabione włosy.
Organiczny olejek neroli przywraca elastyczność i pozostawia na włosach znakomity niepowtarzalny zapach.
Olejek laurowy zapewnia naturalną ochronę przed szkodliwym wpływem środowiska zewnętrznego i jest bogatym źródłem witamin dla skóry głowy i włosów. Dodatkowo wzmacnia korzenie i zapobiega wypadaniu włosów.
Czarna oliwa zawiera 16 aminokwasów, które są niezbędne do włosów i skóry. Oliwa z oliwek odżywia, nawilża i natychmiast sprawia, że włosy są miękkie.
Sposób użycia: Rozprowadzić równomiernie maskę na czystych i wilgotnych włosach i skórze głowy. Po 5-10 minutach zmyć ciepłą wodą.
Produkt mieści się w odkręcanym opakowaniu - słoiczku. Uwielbiam tego typu opakowania, ze względu na wygodę użytkowania + spokojnie, bez nerwów można "wydobywać" kosmetyk do końca :). Konsystencja produktu jest bardzo ciekawa - kremowa, ma zielony kolor. Na początku trochę się wystraszyłam, że produkt zabarwi mi włosy :D. Jednak nic takiego się nie stało - zielona jest jedynie spływająca woda :D. Zapach bardzo przyjemny - czuć delikatnie trawę cytrynową i trochę męską świeżość. Trawiasta nutka utrzymuje się długo na włosach, co sprawia, że ciągle ma się wrażenie, że są świeże :).
Pojemność produktu to 300 ml, a cena waha się w granicach 20 zł+. Maskę można kupić głównie w sklepach internetowych.
Skład:
Marokańska maska to prawdziwy geniusz :). Efekt jaki uzyskuję po niej na swoich włosach jest GENIALNY. Są super - śliskie, nawilżone, dociążone, błyszczące, łatwe do rozczesania. Do tego pięknie pachną trawą cytrynową przez długi czas! Warto wspomnieć, że maska nie obciąża cienkich włosów.
Jeśli chodzi o sposób użycia, najbardziej służy moim włosom 20-30 minut trzymania maski. Jeszcze lepszy blask uzyskuję wtedy, gdy podgrzeję maskę parę minut na włosach suszarką, a potem owijam je ręcznikiem na ok. 15 minut.
Podsumowując...
Po nieprzyjemnej przygodzie z maską ajurwedyjską z tej samej serii (WYSYPKA!), jestem bardzo pozytywnie zaskoczona, a nie wiązałam początkowo z nią wielkich nadziei. Szybko stała się miłością od pierwszego użycia!
Niewątpliwie maska jest moim hitem, a nawet póki co numerem 1. Będę NA PEWNO ciągle do niej wracać, bo jest jak na razie moim ulubionym kosmetykiem w pielęgnacji włosów.
Znacie tę maskę?
Pierwszy raz widzę tę maskę. Wizualnie trochę przeraża jej kolor, ale skoro jest taka fenomenalna, może warto ją spróbować :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam maski i wszelakie peelingi tej własnie firmy :) super post!
OdpowiedzUsuńdobrze że jesteś z niej zadowolona
OdpowiedzUsuńNie znam tej maski. Dobrze, że się u Ciebie sprawdziła.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie,
Karolina
Nie miałam:)
OdpowiedzUsuńxxBasia
Nie miałam tej maski, ale chętnie wypróbuje ją :)
OdpowiedzUsuńCoś dla mnie, muszę kupić :)
OdpowiedzUsuńNie znam tej maski, ale zapisuję do kupienia :-) Kupuję, testuje i mam nadzieję, że ja również będę zadowolona. :-)
OdpowiedzUsuńCiekawa maska, wcześniej o niej nie słyszałam :)
OdpowiedzUsuńNie wiem jakim cudem nie miałam jeszcze nic z planety organicy :D
OdpowiedzUsuńNigdy jej nie miałam, ale zapisuję na swoją listę i gdy skończy mi się zapas to zakupię :)
OdpowiedzUsuńTej jeszcze nie miałam :D
OdpowiedzUsuńbłotko Shreka;D
OdpowiedzUsuńJak aż miłość, to chętnie wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńNie miałam styczności z tą maską :)
OdpowiedzUsuńMogłabyś kliknąć w linki w poście TU ? Dzięki! :*
Jeszcze nie miałam okazji wypróbować tej maski :)
OdpowiedzUsuńMogłabyś kliknąć w linki w poście TU ? Dzięki! :*
Great review, thanks for sharing!
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam takiej maski, z wyglądu może troszkę odstraszać kolorem hah, ale muszę ją przetestować.
OdpowiedzUsuńhttp://mylifeiswonderful9.blogspot.com/
Super, że się spisała :)
OdpowiedzUsuńDość ciakawe chodz ja obawiam sie zagranicznych kosmetyków:)
OdpowiedzUsuńBuziaki:*
WWW.KARYN.PL
Takiego koloru maski to jeszcze nie widziałam ;)
OdpowiedzUsuńMoje włosy by ją pokochały ;)
Bardzo ciekawy produkt! Takiej maski jeszcze nie miałam :D
OdpowiedzUsuńhttp://garderobelove.blogspot.com/
Podoba mi sie jej działanie chętnie się na nią skuszę
OdpowiedzUsuńSuper post. :)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz słyszę o tej masce, jaki i firmie, ale z chęcią się skuszę i jak ją dorwę to przetestuję.
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie!
musi być świetna:)
OdpowiedzUsuńSłyszę o tej masce po raz pierwszy, ale brzmi naprawdę obiecująco! :)
OdpowiedzUsuńJESZCZE jej nie znam, ale jest na mojej wishliście razem z maską tajską :)
OdpowiedzUsuńWszystko co do wlosow bardzo mnie kusi i kupuje dużo za dużo Ciagle szukam idealnego produktu aby moje kręcone wlosy nabraly odpowiedniej sprezystosci i wilgotności Kto wie może ten produkt będzie dobry Musze poszperać jeszcze troche o nim Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMuszę wypróbować! Uwielbiam testować nowe produkty do włosów :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie :*
czytam o niej już drugą opinię i tak samo pozytywną :)
OdpowiedzUsuńSandicious
Wygląda obrzydliwie ale z chęcią bym przetestowała :P
OdpowiedzUsuńขอบคุณสำหรับข้อมูลที่ทักทายดีต่อสุขภาพเสมอ
OdpowiedzUsuńObat Leukimia
Obat Herbal Kista
Zahra Herbal
Obat Jantung Bocor
Obat Penyubur Kandungan
Faktycznie, ta maska to świetny, naturalny kosmetyk! U nas ma ponad 100 opinii i średnio 4,5 na 5 gwiazdek :)
OdpowiedzUsuń