Witajcie :). Jak to czasem bywa z chińczykami, nie zawsze wszystko jest super :D. Dzisiaj mocny przykład zamówienia - niewypału w każdym calu. Na pierwszy rzut oka wszystko wygląda dobrze... Jednak zapoznajcie się z moimi odczuciami.
Przepiękne szorty w kolorze pudrowego różu.... A raczej gacie do spania w kolorze pudrowego różu... Gatki zostały elementem stroju nocnego, ponieważ z tyłu każdy może podziwiać uroki naszej bielizny :D. Przebijają straaaasznie...
Torba... Ładna? Narzeczony wchodząc do pokoju, w którym stała, zaczął się rozglądać i szukać, gdzie jest kupa mojego psa. A unoszący się "zapaszek" pochodził prosto z czeluści czarnej torby. Wystawiłam torbę na 4 dni na balkon, śmierdzi trochę mniej, ale nadal CZUĆ :D...
Bluzka... Materiał na rękawkach i kieszonce jest dziwny, obślizły. Ostatecznie to chyba jedyna rzecz z tego zamówienia, którą można nosić bez zwracania na siebie nadmiernej uwagi :D (albo smrodkiem, albo widocznymi majtkami).
Nice look dear! :)
OdpowiedzUsuńAle mimo wszystko trzeba przyznać że torba przepiękna ;)
OdpowiedzUsuńNo niestety i takie się trafiają ;)
OdpowiedzUsuńNo te spodenki to faktycznie porażka. Chińskie nie koniecznie znaczy dobre szkoda że zamówienie nieudane do końca
OdpowiedzUsuńZakupy troszkę nieudane - ładne, ale to tyle. Pocieszę Cię, że ja kiedyś też kupiłam torbę, która strasznie śmierdziała. Nie wiem co było tego przyczyną, ale nie pomogło wietrzenie na balkonie, ani inne zabiegi. Nie szło jej nosić i musiałam wyrzucić po kiku tygodniach prób zrobienia czegoś sensownego żeby odrobinę zniwelować zapach.
OdpowiedzUsuńJa mam zwykle pecha, że śmierdzą mi buty XD Chinami chyba :P
OdpowiedzUsuńZaprojektowałam sobie ostatnio pokrowiec na telefon, też ma specyficzny zapach. Kilka dni temu w pracy przepaliło się coś w maszynie. Smrodek i w ogóle, a ja pierwsze co, zaczęłam wąchać telefon, czy on czasem się nie zaczął palić, bo ma tendencję do nagrzewania, a ja go ubrałam w etui i pokrowiec ;)
Spodenki rzeczywiście trochę wyglądają jak dół od piżamy :p Ale torba ładna :) Może się wywietrzy ;)
OdpowiedzUsuńTorba wygląda fajnie ale szkoda, że tak brzydko pachnie :(
OdpowiedzUsuńallixaa.blogspot.com - klik
torebka fajnie wygląda
OdpowiedzUsuńSzkoda że zamówienie nieudane, tak to czasami bywa z tymi sklepami :)
OdpowiedzUsuńTorba wygląda super, szkoda, że tylko wygląda :D
OdpowiedzUsuńMoje ostatnie zamówienie z SammyDress to też w większości niewypały :D
OdpowiedzUsuńSzkoda, że zamówienie nie udane, ale rzeczy są ładne :)
OdpowiedzUsuńCzasem tak się zdarza, ja nie trafiłam ostatnio ze strojami kąpielowymi, porażka totalna :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie :*
Nie noś majtek, to nie będą Ci prześwitywały ;P
OdpowiedzUsuń4 litery też widać :P próbowałam hahahaahha
UsuńSzkoda, że trafiłaś na takie buble :(
OdpowiedzUsuńspodenki ładne, dobrze, że chociaż na piżamę się nadadzą :P
Co do torby... To z wyglądu fajna, ciekawe jak to się dzieje, że niektóre rzeczy tak śmierdzą? Czy to przez wykorzystany materiał?
Bluzki fajne ;) W szczególności pudrowa mi się podoba, taki kolorek bardzo Ci pasuje!
poklikane ;)
pozdrawiam ♥
w wolnej chwili zapraszam :)
http://stylowana100latka.blogspot.com/2017/08/wyciagnij-palec-utna-ci-reke.html
Czasami nie trafia się w zamówienie:)
OdpowiedzUsuńxxBasia
Torebka podoba mi sie najbardziej :O
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com/2017/08/khaki-velvet-dress.html
Nieraz tak bywa, ale rzeczywiście z daleka nic nie widać :P
OdpowiedzUsuńtorebki tak mają, moje zawsze minimum z tydzien na dworze leżą :D
OdpowiedzUsuń/ halvmaner blog
No niestety tak to bywa z internetowymi zamówieniami, że nie zawsze są trafione.
OdpowiedzUsuń