Cześć!
Dzisiaj recenzja wyjątkowo przyjemnej i taniej maski :). Uwiodła mnie działaniem i zapachem.
Maska dedykowana jest posiadaczom włosów suchych i zniszczonych. Ma krótki, emolientowy skład. Jej głównym zadaniem jest wygładzenie włosów, ujarzmienie ich.
Opakowanie/konsystencja/wydajność: Produkt zapakowany jest w mały, odkręcany pojemnik - wydobywanie kosmetyku ze środka jest łatwe :). Konsystencję można porównać do mydła w płynie - ani za rzadka, ani zbyt zbita. Przekłada się to nieco niekorzystnie na wydajność, ale patrząc na cenę produktu nie robi się go zbytnio szkoda :) - około 5-6 zł.
Zapach: Cudowny! Kojarzy mi się z mocno kakaowymi balsamami do ciała, pachnie intensywnie. Szkoda, że nie utrzymuje się na włosach.
Działanie na moich włosach: Maska ujarzmia włosy, dociąża je, nie psuje skrętu. Sprawia, że są nawilżone. Mimo działania wygładzającego wydaje mi się, że dodaje trochę objętości fryzurze :).
Maska działa u mnie jeszcze lepiej, gdy dołożę do niej 4-5 kropel mleczka pszczelego. Bez tiuningowania trzymam ją ok. 5 min, z dodatkami nawet do 30 min :).
Efekty? Dobre fale =)
Pół poranka skakałam jak koza po domu :D. Udało mi się zgarnąć bon o wartości 50 zł na zakupy na triny.pl (mój ulubiony sklep!) w konkursie facebookowym :). Wieczorem składam zamówienie.
Kontakt/contact: edyta_to@wp.pl
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Za bardzo nie lubię produktów z Ziaji, bo na wielu się zawiodłam, ale chyba warto się skusić :)
OdpowiedzUsuńObserwuję i zapraszam do siebie www.kacikwandy.blogspot.com :)